Przez dziewięć miesięcy 1949 r. w jednej celi więziennej przebywali wspólnie: Kazimierz Moczarski, bohater Armii Krajowej i generał SS Jürgen Stroop, kat warszawskiego getta. Stalinowska brutalność i brak skrupułów postawiły między nimi znak równości. Moczarski, rozmawiając ze Stroopem systematycznie przez kilka miesięcy, zdołał stworzyć jedyny w swoim rodzaju portret "osobowości totalitarnej", a zapamiętując wypowiedzi współwięźnia, zachował zgromadzony materiał do późniejszej publikacji. Stworzony w ten sposób wizerunek "kata" zapada w pamięć bodaj równie mocno jak okoliczności, w których powstawał.
PRZEZNACZ.:
Lektura.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępne są 2 egzemplarze. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni